poniedziałek, 15 października 2012

Jak się nie bać - powiedz jak?

Jak Cię tu zatrzasnąć? Ja nie mam czasu na choćby jedną myśl, że mi się nie uda - za dużo mam na głowie nauki z różnych dziedzin. Dlatego, M*******! Korzystaj z uroków biol-chemu. Tego, że oni wam tego tyle wciskają i wymagają. Uczysz się w tej szkole tego, co masz zdać, masz dobre przygotowanie! UM jest dla Ciebie. To jest już pewnik! Więcej niż pewnik... :) Słońce moje, nie trać wiary w coś, co istnieje w przyszłości! To jest to samo jakbym nie wierzyła w to, że krzesło jest krzesłem i wahała się między nazwaniem go pufą a krzesłem. Jakbym zastanawiała się, czy kiedyś pies nie zamieni się w małpę. UM JEST NASZ! I nikt nam tego nie odbierze. Podążać za marzeniami! Nie dać się światu! Robić to, co się chce i czerpać z tego satysfakcję, pomagając innym! ...to my jesteśmy przyszłością tego świata, prawda? Dlatego walczymy teraz! Na otwartym polu! Z taką amunicją jaką mamy, wygramy tę wojnę! :) ~fixer

Dziwne - jest poniedziałek, poranna herbata smakuje wyjątkowo dobrze, a ja jestem nienaturalnie spokojna. Obawiam się, że to tylko cisza przed burzą. Ale może lękam się o zbyt wiele?

2 komentarze:

  1. Jeju :3 Weź, bo mam zaciesz po tym głupim dniu! :) Będzie dobrze, Marcioch!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie - jeśli nie jest, to znaczy że to jeszcze nie koniec. A my walczymy do końca!

    OdpowiedzUsuń